niedziela, 26 maja 2013

Koniec podziałów

Kiedy powstały dwie pierwsze watahy,ba raczej tylko ich boginie, ale to wystarczyło by można mówić, że właśnie wtedy powstały watahy. Po objęciu magii przez nie miłość i nienawiść zawitały w mojej nowej magicznej watasze. Przyszedł czas na kolejne watahy. Kolejną watahą będzie wataha Somnus, czyli wataha snu wiecznego. Wilki muszą umierać. Należało stworzyć Śmierć. Znalezienie odpowiedniego wilka okazało się być bardzo trudne, ale nie było niewykonalne.
-Ty zostaniesz Deą Somnus, panią śmierci i umarłych. Oddaję ci władzę nad Watahą Somnus. Jej zadaniem jest przeprowadzać duszę na drugą stronę.
Kolejną watahą będą Białe Promienie. Wataha Radiis. Tutaj odnalezienie właściwej wilczycy było łatwiejsze, choć zupełnie łatwe to nie było.
-Ty zostaniesz Deą Radiis, panią białych promieni i nieba. Oddaję ci władze nad Watahą Radiis. Jej zadaniem będzie opieka nad wszystkimi dobrymi istotami.
Skoro miałam już opiekunów dla dobrych istot przyszedł czas na dobre potężne wilki.
- Ty zostaniesz Deą Lux, panią wszelkiego dobra. Oddaję ci władzę nad Watahą Lux. Jej zadaniem będzie ochrona dobrych wilków przed złem i walka ze złem.
Wiedziałam, że w watasze tak jak i na całym świecie musi panować równowaga. Należało więc stworzyć również złą część. Do tego potrzebowałam złych wilków. Wiedziałam gdzie ich szukać. W przeszłości nie zawsze byłam aniołkiem. Zaczęłam od Duchów Ciemności.
- Ty zostaniesz Deą Tenebris, panią ciemności. Oddaję ci władze nad Watahą Tenebris. Jej zadaniem będzie walka z Białymi Promieniami.
Teraz zostało do stworzenia tylko zło.
- Ty zostaniesz Deą Malarum, panią wszelkiego zła. Oddaję ci władzę nad Watahą Malarum. Jej zadaniem będzie walka z dobrymi wilkami oraz szerzenie zła na świecie. Po stworzeniu tej watahy nadal miałam poczucie nie spełnienia. Czegoś jeszcze brakowało. Długo myślałam czego wreszcie wpadłam na to. Brakowało watahy, która ma władzę nad czymś co jest najwyże, na co nikt z nich nie ma wpływu, na co nawet świat i jego połączone siły nie będą miały wpływu. Władza nad czasem. Długie dni szukałam wilka i nic. Chciałam się już poddać, ale odpowiedni wilk sam się do mnie zgłosił, chciał należeć do jednej z watah. Zaproponowałam mu coś innego i ważniejszego.  A on to przyjął.
- Ty zostaniesz Deą Tempore, panią czasu i przestrzeni. Oddaję ci władzę nad Watahą Tempore. Jej zadaniem będzie strzeżenie czasu i przestrzeni i władza nad nimi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz